bham.pl - Polonia Birmingham, Forum Polaków w Birmingham

Heja


Pogoda mokra jak 130, jako ze nic innego sie nie da robic to moze na grzyby wyskoczymy. Ktos ma ochote .

Wyjazd jutro rano 6 am .


Myslimy o 2 lokalizacjach Dean Forest albo Wyre Forest. Wyre jest blizej...


Pozdro

07500441327

SIE MELDUJE :smile:

KTO NASTEPNY???

mala


Ty to wyboru raczej nie masz .... chodzby pioruny i grad to cie wydre

czesto nad tym ostatnio myslalem . Oktorej godzinie planowany wyjazd? i skad?

Człowieku jedź na wieś do domu ...

// Offtopic

Taka prawda "no ofence" ale jak ktoś był hydraulikiem w PL tak i w UK jest hydraulikiem.

BrainFuck wrote:Człowieku jedź na wieś do domu ...

// Offtopic

Taka prawda "no ofence" ale jak ktoś był hydraulikiem w PL tak i w UK jest hydraulikiem.

Nieprawda ja pracowalem w marketingu i to dosyc wysoko, a tutaj jestem kierowca busa i na razie nie zanosi sie na powrot do zawodu.

A grzyby tez lubie zbierac i na ryby tez jezdze, ale ryb nie zabieram - tylko morskie.

Pochwalcie sie jak bylo na grzybach? Jestem bardzo ciekawa. Tez mam zamiar sie wybrac ktoregos dnia.

Las zdobyty .. grzybów sztuk 1 slownie jeden .... ale bardzo zjedzony przez slimaki.

Troche za mokro bylo , ale wyjazd byl pierwsza klasa, bylo lazenie w potokach , wyciaganie bótów z blota, i romantycze przeczekiwanie deszczu ze wspaniala istota. Nie wspomne juz o szmerze deszczu na lisciach debu, jelonkach biegajacych dookola i bajkowego zapachu lasu.



Pomimo tego iz nasze kosze na grzyby wrócily do domu nizupelnie pelne, to nasze akumulatory zostaly naladowane tlenem na caly nastepny tydzien.



Bedziemy informowac o nastepnym wypadzie na grzyby ....


DASZ BÓR !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ty to może w następną sobotę na polowanie pójdziesz ?

Nie no fajnie ... wiem dobra sprawa jest polazić po lesie itd. natura i w ogóle ...

kiedyś jak byłem mały tak z 10 lat ze starszym kolegą pojechaliśmy do lasu rowerami w nocy paliłem wtedy pierwsze fajki :D to było w kozłówce dom agrotujrystyczny w ogóle pierwsza klasa ten dom to był znajomych więc był pełen luz...

no i zatrzymaliśmy się na polu tuż przy lesie ...

A TU NAGLE wielki DZIK czarny zapierdziela w naszą stronę !!
Jakieś małe dziki zaczęły się koło nas kręcić ...
JAK KUMPEL NIE krzynął .... ZAWRACAJ UCIEKAMY ....

JAK SIĘ WYDYGAŁEM TEN DZIK ZACZĄŁ NAS GONIC NORMALNIE HARDCORE ....

hehehh :D powrót 1 w nocy do domu nikt nie wie o co biega :D

Dzik jest dziki
Dzik jest zly,
Dzik ma bardzo ostre kly.
Kto zobaczy w lesie dzika,
Niech na drzewo predko zmyka :mrgreen:

Eeeee. To kipe lasy tu sa. Lepiej zbierac w miescie. Z trawnika przed domem mialam cala reklamowke zajaczkow. Co ciekawe ani jednego robaczywego.
Od czasu do czasu city council rujnuje mi obiad koszac trawniki.

[ Dodano: Pon Wrz 15, 2008 10:40 ]
Nasze wczorajsze zbiory :mrgreen: Bedzie zupa :-P

Luiza .... JEstes pewna ze to byl grzyb a nie bobek psa ????

JA kdla mnie to on ma malo wspólnego z grzybem :)

No co?? Troche go wiewiorki napoczely, i troche slimaki... wiesz nie jestem taka, podziele sie z malymi stworzonkami :mrgreen:

ok

ale on ma rozmiary paznokcia

No to bedzie zupa dla krasnoludkow :mrgreen: