Snowdon - Królowa Walii

Długi weekend majowy zbliżał się wielkimi krokami. Już od dawna planowaliśmy jakąś wycieczkę w góry, ale zawsze na naszej drodze stawała pogoda. Tym razem było inaczej. Nie uwierzyliśmy prognozom i wbrew temu co pokazywali na internecie, liczyliśmy na dobrą pogodę i taka też była. Nasz cel? Najwyższy szczyt Walii – Snowdon (Yr Wyddfa) 1085m. Szlaków prowadzących na szczyt jest kilka. My wybieramy tzw Watkin Path, który swój początek ma w miejscowości Bethania. Tam też na darmowym parkingu zostawiamy samochód i ruszamy w drogę.
Trasa biegnie początkowo asfaltową drogą. Przechodzimy przez most i po kilkudziesięciu metrach skręcamy w prawo za znakami i ruszamy do góry. Po chwili skręcamy w lewo i przechodzimy przez bramę. Idziemy cały czas gruntową drogą. Co jakiś czas mijamy bramy odgradzające bydło. Po prawej stronie towarzyszyć nam będzie seria małych wodospadów, które pięknie komponują się w górskiej scenerii. Co jakiś czas mijamy ruiny kopalń miedzi. Docieramy do Gladstone Rock, tablica upamiętnia przemówienie W.E. Gladstone do mieszkańców Snowdonii w 1892 roku. Wtedy również otworzono Watkin Path. Szlak dalej biegnie doliną Cwm Llan, wzdłuż dość sporego strumyka, który na tle gór tworzy wspaniały krajobraz. Po prawej stronie możemy podziwiać szczyt Y Lliwedd, na wprost górujący Snowdon, a po lewej stronie Y Geuallt Idziemy dalej szlakiem, po coraz większej stromiźnie. Po dotarciu na szczyt Bwlch Ciliau rozpościera się przepiękny widok na jeziora Llyn Llydaw oraz Glaslyh. Idziemy dalej ścieżką w kierunku Snowdonu. Docieramy do siodła pod Snowdonem, tutaj należy sobie odpocząć, ponieważ zostaje już tylko ostatnie, jednak najgorsze podejście na szczyt. Sypkie kamienie oraz śliski grunt stanowią tutaj nie małe niebezpieczeństwo. Po ok. 30 min docieramy na szczyt (1085m). Tutaj znajduję się kolejka górska i kawiarnia (niestety remontowana). Możliwości zejścia jest kilka: można wrócić tą samą drogą, zjechać kolejką górską do Llanberis lub zejść ścieżką wzdłuż tej kolejki (Llanberis Path). Jest również możliwość zejścia ścieżką na parking w Pen-y-pass (szlak Pyg Track). My, ponieważ zostawiliśmy samochód w Bethani musimy zejść w to samo miejsce. Na szczęście nie musimy iść tą samą trasą, ponieważ jest jeszcze inny szlak ze szczytu Snowdon, który w późniejszym momencie łączy się z Watkin Path. Ruszamy w kierunku południowym granią Bwlch Main i przed samym szczytem Y Geualt, na przełęczy Bwlch Cwm Llan skręcamy w kierunku wschodnim i po kilkudziesięciu minutach wkraczamy z powrotem na szlak Watki Path. Dalej idziemy tą samą ścieżką, którą szliśmy w pierwszą stronę.
Jeżeli ktoś planuje pobyt dwudniowy można spróbować poszukać noclegu typu Bed & Breakfast (nocleg i śniadanie) ceny w tamtej okolicy wahają się między 25 a 40 funtów/osoba. Nam udało się zamieszkać w tzw. Bunkhausie, mieliśmy cały domek dla siebie, ze wspólną kuchnią oraz łazienką dla wszystkich domków – cena 10 funtów/osoba.
Następnego dnia pojechaliśmy do nadmorskiej miejscowości Criccieth. Warto tam zwiedzić ruiny średniowiecznego zamku (wstęp 3 funty).
Czas przejścia w obie strony: Bethania – Snowdon: ok.6-7h.
Mapa: Explorer Map OL 17.
Dojazd z Birmingham do Bethani: ok.2.15h-2.45h (ok. 190km).

Trasa biegnie początkowo asfaltową drogą. Przechodzimy przez most i po kilkudziesięciu metrach skręcamy w prawo za znakami i ruszamy do góry. Po chwili skręcamy w lewo i przechodzimy przez bramę. Idziemy cały czas gruntową drogą. Co jakiś czas mijamy bramy odgradzające bydło. Po prawej stronie towarzyszyć nam będzie seria małych wodospadów, które pięknie komponują się w górskiej scenerii. Co jakiś czas mijamy ruiny kopalń miedzi. Docieramy do Gladstone Rock, tablica upamiętnia przemówienie W.E. Gladstone do mieszkańców Snowdonii w 1892 roku. Wtedy również otworzono Watkin Path. Szlak dalej biegnie doliną Cwm Llan, wzdłuż dość sporego strumyka, który na tle gór tworzy wspaniały krajobraz. Po prawej stronie możemy podziwiać szczyt Y Lliwedd, na wprost górujący Snowdon, a po lewej stronie Y Geuallt Idziemy dalej szlakiem, po coraz większej stromiźnie. Po dotarciu na szczyt Bwlch Ciliau rozpościera się przepiękny widok na jeziora Llyn Llydaw oraz Glaslyh. Idziemy dalej ścieżką w kierunku Snowdonu. Docieramy do siodła pod Snowdonem, tutaj należy sobie odpocząć, ponieważ zostaje już tylko ostatnie, jednak najgorsze podejście na szczyt. Sypkie kamienie oraz śliski grunt stanowią tutaj nie małe niebezpieczeństwo. Po ok. 30 min docieramy na szczyt (1085m). Tutaj znajduję się kolejka górska i kawiarnia (niestety remontowana). Możliwości zejścia jest kilka: można wrócić tą samą drogą, zjechać kolejką górską do Llanberis lub zejść ścieżką wzdłuż tej kolejki (Llanberis Path). Jest również możliwość zejścia ścieżką na parking w Pen-y-pass (szlak Pyg Track). My, ponieważ zostawiliśmy samochód w Bethani musimy zejść w to samo miejsce. Na szczęście nie musimy iść tą samą trasą, ponieważ jest jeszcze inny szlak ze szczytu Snowdon, który w późniejszym momencie łączy się z Watkin Path. Ruszamy w kierunku południowym granią Bwlch Main i przed samym szczytem Y Geualt, na przełęczy Bwlch Cwm Llan skręcamy w kierunku wschodnim i po kilkudziesięciu minutach wkraczamy z powrotem na szlak Watki Path. Dalej idziemy tą samą ścieżką, którą szliśmy w pierwszą stronę.
Jeżeli ktoś planuje pobyt dwudniowy można spróbować poszukać noclegu typu Bed & Breakfast (nocleg i śniadanie) ceny w tamtej okolicy wahają się między 25 a 40 funtów/osoba. Nam udało się zamieszkać w tzw. Bunkhausie, mieliśmy cały domek dla siebie, ze wspólną kuchnią oraz łazienką dla wszystkich domków – cena 10 funtów/osoba.
Następnego dnia pojechaliśmy do nadmorskiej miejscowości Criccieth. Warto tam zwiedzić ruiny średniowiecznego zamku (wstęp 3 funty).
Czas przejścia w obie strony: Bethania – Snowdon: ok.6-7h.
Mapa: Explorer Map OL 17.
Dojazd z Birmingham do Bethani: ok.2.15h-2.45h (ok. 190km).





















