bham.pl - Polonia Birmingham, Forum Polaków w Birmingham

Bogusia, Ty mi sie od niczego nie odstraszaj: specjalnie dla Ciebie założę najbardziej lajtowe obręcze i opony o ściankach grubości pergaminu (i wezmę 2 garści łatek w kieszeń), a kask zawsze trzeba nosić jak się jeździ rowerem (szczególnie w nieznanym terenie) i zawsze będę każdego opieprzał za jego brak. Są tam 3 trasy: zupełnie lajtowa, do xc(northshore?) i freeride/downhill'owa.

witam mam na imie pawel i jestem na tym forum pierwszy raz, pisze z Telford i jesli mozna chetnie dołaczyłbym sie do tej wyprawy . jesli chodzi o miejscowke cannock chase bo chyba tam sie wybieracie ( jesli dobrze zrozumialem z wpisow) bylem tam kilka razy na rowerku i miejsce jest jak najbardziej odpowiednie jak na taką forme spedzania czasu , dla kazdego cos milego i spokojnej jazdy (jak na poczatek sezonu) i do czegos bardziej extreme tez . moze udało by mi sie namowic kogos jeszcze z moich znajomych. pozdrawiam serdecznie . moje gg 3908609 .

o jak nas duzo rower to takie urzadzenie, ktorym moze kierowac tylko jedna osoba, wiec kazdy pojedzie jak chce jesli o mnie chodzi to lajtowo, bo mam maly problem z kolanem (boli) i nie moge nadwyrezac (planuje kilka imprez wyjazdowych w tym roku) a nie chce spedzic urlopu w szpitalu... zawsze jednak mozemy sie podzielic na dwie grupy i kazdy bedzie zadowolony, no nie?

bogunia kogo wystraszyli i dlaczego?

pamart to wy byliscie w long mynd?

kolejna sprawa... ile osob jest zdeterminowanych jechac w kazda pogode?!? nawet deszcz, snieg i tekie tam?!?

Sklad:

Auto 1:
marcin, kasia, bogunia, adam

Auto 2:
karol, marcin, plezermen, wolne

Auto 3:
grzes the bob z kolega

Auto 4:
teleford 2 osoby ??

no to mamy 11 osob, jeszcze ktos?!

musialem cos przeoczyc bo myslalem ze jedziemy do cannock chase ale long mynd tez spoko chociaz wydaje mi sie ze cannock chase jest mnie wymagajace wiecej tras i napewno mniej wiatru wiekszosc terenu jest zalesiona . co do spraw organizacyjnych od nas moze nawet 4-osobowy sklad sie uzbiera moze jeszcze ktos doskoczy . wiec bedziemy sie integrowac rowerowo . pozdro

[ Dodano: Pon Sty 28, 2008 12:46 ]
sorry chyba zle zrozumialem hehehe tak to my bylismy w long mynd

Wypad jest do Cannock.
Pozwoliłem sobie w przypływie zuchwalstwa na stworzenie logo naszej wyprawy. Jeżeli nikt nie zgłosi obiekcji to proponuję ogłosić je oficjalnym logiem naszych rowerowych wycieczek ogólnoforumowych (których oczywiście w przyszłości będzie bez liku tak jak spotkań w disco ;P). Jak się spodoba to w dniu wypadu rozdam każdemu kierowcy taką wlepkę na tył samochodu w rozmiarze około 10-15 cm długości, koloru kości słoniowej zrobione z wycinanej folii pcv (więc potem łatwe do usunięcia).

jestem za dodaj tylko "www" na gorze, tak jak dodales ".pl" i bedzie gicior!

pamart jedziemy j/w do cannock.

[ Dodano: Czw Sty 31, 2008 22:21 ]
martwi mnie tylko pogoda... dzis rano wialo jak, ehh az szkoda gadac. a i kolega mial tez klopot, bo go zwialo ze sciezki troszke...

czesc, ja tez jade, tylko kiedy, bo chyba przeoczylem cos. (nie czytalem wszystkich postow )
Tyko musze zrobic kola bo chyba w cos ostatnio przywalilem.
Pozdro.

niestety Adam skasował rower podczas przejażdżki w sutton parku i odpadamy z wyjazdu
może następnym razem

na miejscu jest sklep rowerowy i wypożyczalnia podaje link http://www.bikechase.co.uk/ trzeba bybylo tylko sie upewnic czy bedzie czynny w 9 -ego moi znajomi ktorzy nie maja rowerkow korzystali kilka razy i byli zadowoleni. pozdrawiam.

Njaprawdopodobniej rowniez dolacze do wyjazdu.Moj rower juz jedzie do mnie.Jest szansa,ze poczta nie nawali
A wiatr nie straszny nam
Dzisiaj zrobilismy sobie krotka przejazdzke z Bobem i Zbyszkiem do Sutton Parku
i nikogo nie zwialo

Hej wszystkim


Niestety musze was zmartwic. Ja i Kasia odpadamy, wlasnie przyjechalismy z wakacji i sie okazalo ze mielismy wlamanie do garazu. No cóz na naszych rowerach jezdzi juz ktos inny . Jeszcze raz wielkie sory i bawcie sie dobrze

Myśle, że akurat przepraszanie przez Ciebie jest tu nie na miejscu. Przykro mi z powodu rowerów, wiem co czujesz bo ostatnio próbowali mi na mieście kolarke skroić(znalazłem złamany kluczyk w kłódce), więc ostrzegam też tych co zostawiają na mieście rowerki, żeby nie byli pewni swojego nawet jak zostawiają w ruchliwym miejscu. Uczulam najlepiej nigdzie nie zostawiać.

ja sie pisze....sa jeszcze miejsca jakies?? skad wyjazd??? o ktorej godzinie??? mam nadzieje ze sie wyspie bo bede po nocnej zmienie. moj numer gg 4079067.

witam wszystkich! mozna sie jeszcze jakos dolaczyc?
jakby co tak na 90% bede mial wolne 9tego i wolne miejsce w samochodzie na jedna osobe z rowerem... jak sie zlozy siedzenia... ;-p moj nr gg to 93604

Dołączaj dołączaj