próba mikrofonu... znaczy się grafiki
bo nie wiem czy będzie widać... to tak apropo postu Joanny o wiadomości dla niej - dziewczyno, być tak blisko, a finalnie klapa! co za niefart, następnym razem już musi się udać
Dodano: -- 17 mar 2015, 22:18 --dobra, okazuje się, że chyba widać
to zapodam jeszcze co nieco - dla tych, co nie byli i nie wiedzą czy żałować
Tym razem teren był odrobinkę bardziej wymagający niż ostatnim razem, nie wszystkim to przypadło do gustu, ale mnie się gęba jarzyła cały czas - było super!
Polish Ramblers...
jaskinia już prawie w zasięgu ręki...
Nieoceniony Rafał i jego sprzęt na każde warunki! Bez liny byłoby ciężej, choć w rzeczywistości nie było znowu aż tak strasznie - zdjęcie trochę kłamie
Także wchodziliśmy kolejno po linie...
I finalnie, widok z wewnątrz na zewnątrz