Page 1 of 1

Co wolno a co nie w Anglii?

PostPosted: 30 Jun 2007, 19:31
by strozyk85
Wiadomo, iz UK to inna kultura, inne obyczaje. Mozecie mnie uswiadomic jakie zachowania nie sa mile widziane w UK? Slyszalem, ze np. spogladanie na kogos w autobusie moze zostac bardzo zle odebrane przez tubylcow. Co jeszcze? :idea:

Re: Co wolno a co nie w Anglii?

PostPosted: 30 Jun 2007, 20:33
by Wozek
Patrzenie na kogoś może być obraźliwe, bo nie wie ta osoba czy coś jest nie tak (zwłaszcza ciemnoskurzy) :grin:
Wolno pierdnąć, beknąć bo to naturalne :???: aha, i klną jak nawiedzeni co kilka słów :roll:
Spluwanie , dłubanie w nosie, drapanie sie po tyłku to oznaka kompletnego braku wychowania :!: natomiast widziałem nie jednego angola jak dłubał w uchu i kuleczki rolował :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Re: Co wolno a co nie w Anglii?

PostPosted: 30 Jun 2007, 20:52
by mio
Ni% wpychaj sie do kolejki przy wsiadaniu do autobusu bo mozesz zostac zlinczowany :mrgreen:

Re: Co wolno a co nie w Anglii?

PostPosted: 30 Jun 2007, 21:06
by Krzysiek
i jak wchodzisz do autobusu Travel West Midlands to miej odliczone pieniazki za bilet bo nie wydajemy reszty.

Travelke albo dayserver miej przygotowany przed wejsciem do autobusu.Zaoszczedzi to czasu dla innych paazerow no i dla kierowcy,ktory bedzie mogl zjesc na petli sniadanko. :smile: :grin:

Re: Co wolno a co nie w Anglii?

PostPosted: 1 Jul 2007, 07:48
by Arek_pie
A jak widzisz, że kierowca prawdopodobnie jest Polakiem to przygotuj kilka pensów :razz: Serdeczne pozdrowienia dla wszystkich Polskich kierowców w Travelu :mrgreen: szczególnie z lini 97 :wink:

Re: Co wolno a co nie w Anglii?

PostPosted: 1 Jul 2007, 08:25
by mio
Wozek wrote: natomiast widzia³em nie jednego angola jak d³uba³ w uchu i kuleczki rolowa³ :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:



A pó¼niej gra³ w paintball :shock: :mrgreen:

Re: Co wolno a co nie w Anglii?

PostPosted: 1 Jul 2007, 15:34
by Krzysiek
Linia 61,62,63,45,47 dziekuje dla uzytkownika ,,Arek-pie,, i wzajemnie :roll:

Re: Co wolno a co nie w Anglii?

PostPosted: 1 Jul 2007, 21:34
by agg
Nawet jak pada deszcz, masz zly dzien, boli cie zab i wstales lewa noga zawsze mow: alrigt :mrgreen: nie wazne czy to bedzie twierdzenie czy pytanie. Oni sa dziwni :neutral:

Re: Co wolno a co nie w Anglii?

PostPosted: 2 Jul 2007, 04:53
by Lukaas85
jak jestes np w tesco i masz swoje zakupy na tasmie to poloz za nimi takie plastikowe cudo do rozdzielania zakupow-
zostalem zrozumiany? :???: :mrgreen: :mrgreen:

Re: Co wolno a co nie w Anglii?

PostPosted: 2 Jul 2007, 12:09
by KA i PE
tak zostales............................... tyle ze widzialem takie same juz 15 lat temu w wachocku..................... wiec to niekoniecznie angielska specyfika.


pe

[ Dodano: Pon Lip 02, 2007 13:09 ]
wąchocku :mrgreen:

Re: Co wolno a co nie w Anglii?

PostPosted: 2 Jul 2007, 14:16
by netka
Pozdrawiamy wszystkich kierowców Travela!!! (69,49,50) Jestescie wielcy!!! :roza:

Re: Co wolno a co nie w Anglii?

PostPosted: 2 Jul 2007, 18:28
by Krzysiek
Yooooo Yardley Wood gora !!!!!!!!!!!!!! :koncert: