Page 1 of 1

witam pracownikow Lander

PostPosted: 20 Jan 2010, 20:00
by noelka
witam i jak jestescie zadowoleni z pracy? ,czy sa jeszcze miejsca pracy bo jak czytam to ludzie dzwonia do agencji non -stop...

Re: witam pracownikow Lander

PostPosted: 21 Jan 2010, 13:46
by diabełek
oooo :mrgreen: Witamy!ten zaklad jeszcze istnieje?z takim Zarządem to są już bliscy bankructwa :grin: a te telefony to są pewnie do HM ;) Reweniu

Re: witam pracownikow Lander

PostPosted: 21 Jan 2010, 17:16
by mis1k
W landers wcale sie tak zle nie pracuje,sa tam fajni ludze chociaz mogli by nam zmienic liderow z polskich co strasznie sie panosza na angielskich.Poza tym jest ok. :-D

Re: witam pracownikow Lander

PostPosted: 30 Jan 2010, 13:44
by stacha
landers-Lander,nie Landers kochani!!!

[ Dodano: 30 Styczeń 2010, 1:50 pm ]
Praca w tej fabryce jest ogólnie ok.,ale zgadzam się z powyższym,że nie powinni być Liderami Polacy!!!,ponieważ: 'lubią,albo nie lubią' :evil: , klan rodzinny :twisted: itp.,itd.

Re: witam pracownikow Lander

PostPosted: 30 Jan 2010, 19:27
by rybka87
Praca wcale nie jest zla. Do wszystkiego czlowiek może się przyzwyczaić, nieprawdaż??
"Polacy Liderzy" ogólnie są spoko, lecz fakt, ten kogo lubią ma lepiej...co widać gołym okiem.

Re: witam pracownikow Lander

PostPosted: 30 Jan 2010, 22:08
by noelka
a najlepiej jak masz dlugie nogi ,dekolt i usmiech ,to jeden z liderow nie opusci cie na krok ,do momentu jak jego chuda dziewczyna sie nie pojawi ---hi hi ,

Re: witam pracownikow Lander

PostPosted: 31 Jan 2010, 15:24
by aloain
Witam.,, mam skromne pytanko;p,,, jakie tzreba spelnic warunki aby zostac przyjetym do pracy? jezeli ten ktos nie jest plcią piękną pochodzacą z Polski? ;] ... generalnie od 13 lutego zawituje do Birmingham i staram sie dowiedziec jak najwiecej.. pozdrawiam:)

Lander...

PostPosted: 20 Feb 2010, 13:48
by marfefka26
Agencja Pure Staff w Northfield

J.W

PostPosted: 27 Feb 2010, 03:26
by stacha
I co kochani ?! Praca w Landerze taka sama,całkiem znośna,ale nowa agencja i ten ich Back Office nas okrada ciągle,co? Nie naliczone rachunki,nie zapłacone nadgodziny... Ktoś powiedział,że wcale nie musimy się rozliczać przez to biuro,że to złodziejstwo i nieprawne,ale... "podpisaliśmy i się na takie warunki zgodziliśmy..." Mamy zamiar dalej pracować i dawać się :kopać w tyłek?:-domena nas wszystkich,bo boimy się utraty pracy... A może w końcu weźmiemy sprawę w swoje ręce i skończymy z tym WYZYSKIEM i DYSKRYMINACJĄ... Cholera-szlag mnie trafia kiedy myślę,jak jesteśmy traktowani!!!
Ludzie ciągle "psioczą",ale nie ma odważnych!!! A jakbyśmy tak "stanęli MUREM"-he he-będzie nas może z 5-8 osób... No cóż-pracujmy dalej Rodacy,dawajmy się wykorzystywać,Team-Liderom polskim 'właźmy w dupę' i nasze życie w UK będzie/jest miłe i fajne,bo mamy co tydzień ponad 200L-a cóż tam weekend z rodziną-KASA,KASA,KASA!!! Pozdrawiam odpoczywających i odstresujących się...MW

Re: J.W

PostPosted: 27 Feb 2010, 03:41
by AdamBoltryk
Jak słusznie ktoś zauważył
stacha wrote:(...)podpisaliśmy i się na takie warunki zgodziliśmy..." (...)

Nauczcie się wreszcie, że Wasz podpis, to coś więcej niż kilka kresek długopisem na papierze. I bierzcie odpowiedzialność i ponoście konsekwencje za _własne_ decyzje.
Reszta dla mnie no-comment.

Pozdrawiam

Re: J.W

PostPosted: 28 Feb 2010, 02:22
by Bartsun
AdamBoltryk wrote:Jak słusznie ktoś zauważył
stacha wrote:(...)podpisaliśmy i się na takie warunki zgodziliśmy..." (...)

Nauczcie się wreszcie, że Wasz podpis, to coś więcej niż kilka kresek długopisem na papierze. I bierzcie odpowiedzialność i ponoście konsekwencje za _własne_ decyzje.
Reszta dla mnie no-comment.

Pozdrawiam



ehhh przyznaj sam ze jak tutaj przyjechales szukajac pracy, poszedles do agencji wypelniles ankiete podpisujac sie ze dane sa prawdziwe plus |*|, gdzie |*| to przewaznie warunki zatrudnienia dostepne w recepcji itp.... i co, czy to wina pracownikow ze warunkiem zatrudnienia bylo przejscie na self employed i bycie rozliczanym przez backoffice? nie sadze. sam jak tutaj szukalem na poczatku pracy takich podpisow zlozylem dziesiatki w roznych agencjach pracy, bo czego niby mialem sie obawiac? praca byla najwazniejsza bo z dnia na dzien grosza bylo mniej... no chyba ze ktos byl swiadom tego ze tak to dziala, posiadal wszelakie potrzebne info na ten temat i sie dobrowolnie zgodzil a teraz ma pretensje to ok, ale nie jak polacy robia innych w bambuko. z reszta dobrze wiesz ze tutaj polak polakowi polakiem...

pozdr

Re: witam pracownikow Lander

PostPosted: 28 Feb 2010, 20:55
by nom
proponuję to rozwinąć... piszcie dalej

Re: witam pracownikow Lander

PostPosted: 30 May 2012, 18:40
by Ekhm
no czesc