Page 1 of 1
CZY UCZCIWIE MI ZAPLACONO..???

Posted:
11 Dec 2008, 01:17
by mozajka22
Sprawa wyglada nastepujaco. Przepracowalam caly tydzien od pn do niedzieli wlacznie po 8 h dziennie z czego trzeba odjac jedna 30 min przerwe nieplatna. Wychodzi 52,5 godziny. Pracuje w warehouse przez agencje i otrzymalam za ten tydzien 234 GBP, czy naleza mi sie nodgodziny? Szczerze wiem ze tak , ale gdzie sie ich domagac i czy jest szansa by je wyegzekwowac..? Na koniec dodam iz byla to 2 zmiana od 14 do 22.00.........
Pozdrawiam wszystkich m.
Re: CZY UCZCIWIE MI ZAPLACONO..???

Posted:
11 Dec 2008, 09:32
by marcin.p
Brutto czy netto ????
Jezeli to przed opodatkowaniem to wychodzi £4.4 na godzine. O ile dobrze pamietam to national minimum wage jest 5.73.
1. Zarabiasz ponizej minimum - co jest niezgodne z prawem
2. Tak powinnas dostac owrtime pay, zazwyczaj jest to 150% stawki podstawowej
3. W zaleznosci od kontraktu jaki masz w agencji stawka owertime powinna wskoczyc po 38 godzinach przepracowanych tygodniowo.
- Zapytaj w firmie w której pracujesz czy odprowadza od ciebie basic rate ( przez caly tydzien ) czy agencja wysyla im time sheets ze stawka powiekszona o owertime pay. Jezeli tak to agencja robi w konia i ciebie i firme która ich uzywa. Takie praktyki sa niedozwolone i bardzo zle widziane . Jezeli cos takiego by sie wydazylo w jednej z agencji która ja uzywam, moge sie zalozyc ze bardzo szybko zniknela by z naszej listy dostawców. Na dodatek sprawdz jak masz basic rate of pay , jezeli zarbiasz ponizej 5.73 to ktos robi na tobi niezly biznes ( podejzewam ze na twoich kolegach równiez )
Pozdrawiam i powodzenia
Re: CZY UCZCIWIE MI ZAPLACONO..???

Posted:
11 Dec 2008, 17:08
by mgd222
Mnie wychodzi, ze jesli wszystkie godziny masz liczone za 5.73, brutto powinnas otrzymac troche ponad 300 funtow. Jesli chodzi o nadgodziny, to w najgorszym przypadku beda to tylko 4,5 godziny. W wielu agencjach podpisuje sie dokument, ze zgadzasz sie pracowac do 48 godzin w tygodniu. jesli to podpiszesz to wszystkie godziny do 48 beda liczone za zwykla stawke, a dopiero te powyzej 48 musza byc liczone jako nadgodziny.
Re: CZY UCZCIWIE MI ZAPLACONO..???

Posted:
11 Dec 2008, 19:32
by Adam
Zobacz na payslipie czy Ci zaplacili nadgodziny i jaki masz kod podatkowy.
jesli to jest twoj pierwszy tydzien to mozliwe ze masz kod BR.
Jesli uwazasz ze zle Ci zaplacono powinnas probowac to wyjasnic w agencji.
Re: CZY UCZCIWIE MI ZAPLACONO..???

Posted:
11 Dec 2008, 22:36
by Bartsun
wez tez pod uwage ze za niedziele mozesz dostac kase w nastepnym tygodniu, niektore agencje licza tydzien pracy od niedzieli a nie jak to przewaznie bywa od poniedzialku
no i zobacz payslip to podstawa by sie o cos do nich zwracac
Re: CZY UCZCIWIE MI ZAPLACONO..???

Posted:
21 Feb 2009, 21:59
by Polakowa
A co ja mam zrobic.Mam fajna prace ale na czarno i zarabiam 3 f na godzine a pracuje 42 godz tygodniowo wiec zarabiam 125f.Nie wiem czy rzucic ta prace?Teraz tak ciezko z robota a mam dzieci.
Re: CZY UCZCIWIE MI ZAPLACONO..???

Posted:
21 Feb 2009, 22:36
by Thomas
miminum wage jest 5.73 brutto
Wiec musisz odjac podatej. Im wiecej godzin tym jest wyzszy. Jesli masz jeszcze nie ustalony tax code wtedy pobieraja ci zawyzona stawke.
Jesli chodzi o nadgodziny to nie musza ci placic dodatkowo, szczegoly uslalone sa w kontrakcie.
Moja dziewczyna nie ma placonych nadgodzin ja natomiast mam w tygodniu +33% a weekendy +50% do stawki podstawowej.
[ Dodano: Sob Lut 21, 2009 22:41 ]Polakowa wrote:A co ja mam zrobic.Mam fajna prace ale na czarno i zarabiam 3 f na godzine a pracuje 42 godz tygodniowo wiec zarabiam 125f.Nie wiem czy rzucic ta prace?Teraz tak ciezko z robota a mam dzieci.
No cuz dzieki takim pracownikom, czesto nazywaja nas "cheap labour from poland"
I wielu z nas nie moze sie wybic z minimalnej stawki.
Re: CZY UCZCIWIE MI ZAPLACONO..???

Posted:
22 Feb 2009, 21:27
by KA i PE
Polakowa wrote:A co ja mam zrobic.Mam fajna prace ale na czarno i zarabiam 3 f na godzine a pracuje 42 godz tygodniowo wiec zarabiam 125f.Nie wiem czy rzucic ta prace?Teraz tak ciezko z robota a mam dzieci.
boże drogi..............
pe
Re: CZY UCZCIWIE MI ZAPLACONO..???

Posted:
26 Feb 2009, 11:19
by Luiza
Polakowa wrote:A co ja mam zrobic.Mam fajna prace ale na czarno i zarabiam 3 f na godzine a pracuje 42 godz tygodniowo wiec zarabiam 125f.Nie wiem czy rzucic ta prace?Teraz tak ciezko z robota a mam dzieci.
Boze, jak bardzo fajna musi byc praca zeby orac 42 godziny za darmo.
Thomas wrote:Wiec musisz odjac podatej. Im wiecej godzin tym jest wyzszy.
Podatek to 20%, a kwota wolna od podatku to 6000 GBP. Chyba ze zarabiasz powyzej chyba 18 czy 20 tys, wtewdy wchodzisz w nastepny prog podatkowy.
Re: CZY UCZCIWIE MI ZAPLACONO..???

Posted:
26 Feb 2009, 17:30
by Thomas
Luiza wrote:Podatek to 20%, a kwota wolna od podatku to 6000 GBP. Chyba ze zarabiasz powyzej chyba 18 czy 20 tys, wtewdy wchodzisz w nastepny prog podatkowy.
Nie wiem jakie sa dokladnie progi podatkowe ale, wiem ze im wiecej robie nadgodzin tym wiecej pobieraja podatku.
A co do tych 20% to rozwniez moglbym polemizowac bo moja dziewczyna placi jakies 16-18% (w zaleznosci od przepracowanych godzin w miesiacu)
Re: CZY UCZCIWIE MI ZAPLACONO..???

Posted:
26 Feb 2009, 20:14
by AdamBoltryk
Ludzie - nauczcie się liczyć i myśleć. Przecież logiczne jest, że im więcej pracujesz, tym więcej relatywnie pobierają podatku. ALE jak napisała Luiza - podatek to 20%.
Zobacz sobie na swój odcinek i sprawdź kod podatkowy. W kodzie masz zawartą kwotę wolną od podatku. Jeśli masz np. W603L oznacza około 6030 funtów wolnych od podatku w roku, co po przeliczeniu na 52 tygodnie daje 115,96 funtów tygodniowo wolnych od podatku. Stąd, jeśli zarobisz w tygodniu poniżej tej kwoty, to nikt normalny nie odciągnie Ci podatku. A od reszty - 20%.
I teraz jeśli pracowałeś bez nadgodzin to zarobiłeś powiedzmy 190 funtów. Minus 115 to daje 75 funtów do opodatkowania - to około 15 funtów. Jeśli robiłeś nadgodziny i zarobiłeś 280 to automatycznie do opodatkowania 165 funtów i z tego 33 funty podatku.
I stąd 15 funtów bez nadgodzin < 33 funtów z nadgodzinami.
Oczywiście to są tylko przykłady hipotetycznie nie mające wiele wspólnego z rzeczywistością, ale tak to działa. Zauważcie, że dużo bardziej zawiłe są składki na National Insurance :)
Pozdrawiam