Gap presonnal wolverhampton
Posted: 4 Mar 2014, 16:55
Witam mam pytanie do kogos kto moze choc troche zna sie na prawie ...
czyli : okolo miesiaca temu bolal mnie zab strasznie zadz z samego rana do agencij by powiadomic ich o tym ze nie jestem w stanie isc do pracy z powodu bolu i mam wizyte u dentysty na co p. z agencij ze go to nie interesuje i jak nie pojawie sie w pracy zostane zwolniona . Gdzie moja team liderka zgodzila sie na dzien wolny wiec poszlam do pracy z bolem . teraz minelo ok 2 tyg mam opuchnieta cala twarz w nocy bylam w szpitalu na emergency po antybiotyk. ( wiem ze zaniedbalam wizyte u dentysty choc jak bym go wyrwala to znowu z bolem musiala bym pojsc do pracy) zadzwonilam o godz. 9 do agencij ze nie jestem w stanie isc do pracy poniewaz pol nocy spedzilam w poczekalni no i opuchlizna jest wiekrza gdzie pan a agencij znowu mnie powiadomil ze strace prace jak sie w niej nie pojawie i nie obchodzily go moje i mojego chlopaka tlumaczenia ze nie jestem w stanie isc do pracy. myslalam o tym by pojsc do agencij i poprosic tego pana o napisanie mi tego co powiedzial przez tel no ale nie pojde z opuchnieta twarza . oczywiscie nie poszlam do pracy o czym powiadomilam moja team lider a ona dalej menadzera i jest ok. rano mam dzwonic do agencij o pan mi powie czy moge jeszcze wrocic do pracy tak powiedzial na rozlaczenie gdzie moja liderka powiedzial ze mam sie tym nie przejmowac i wracac do pracy jak wydobrzeje . Moje pytanie brzmi czy agencja moze tak postepowac gdzie nie wydzwaniam do nich co tydz z glupoty bo wolne tylko to byl moj 2 raz gdzie zostalam doslowanie zlana .... ps. prosze nie pisac o tym ze zaniedbalam zeba ipt ze bledy tylko prosze o jakas rade bo wydaje mi sie ze agencja nie ma prawa tak postepowac
czyli : okolo miesiaca temu bolal mnie zab strasznie zadz z samego rana do agencij by powiadomic ich o tym ze nie jestem w stanie isc do pracy z powodu bolu i mam wizyte u dentysty na co p. z agencij ze go to nie interesuje i jak nie pojawie sie w pracy zostane zwolniona . Gdzie moja team liderka zgodzila sie na dzien wolny wiec poszlam do pracy z bolem . teraz minelo ok 2 tyg mam opuchnieta cala twarz w nocy bylam w szpitalu na emergency po antybiotyk. ( wiem ze zaniedbalam wizyte u dentysty choc jak bym go wyrwala to znowu z bolem musiala bym pojsc do pracy) zadzwonilam o godz. 9 do agencij ze nie jestem w stanie isc do pracy poniewaz pol nocy spedzilam w poczekalni no i opuchlizna jest wiekrza gdzie pan a agencij znowu mnie powiadomil ze strace prace jak sie w niej nie pojawie i nie obchodzily go moje i mojego chlopaka tlumaczenia ze nie jestem w stanie isc do pracy. myslalam o tym by pojsc do agencij i poprosic tego pana o napisanie mi tego co powiedzial przez tel no ale nie pojde z opuchnieta twarza . oczywiscie nie poszlam do pracy o czym powiadomilam moja team lider a ona dalej menadzera i jest ok. rano mam dzwonic do agencij o pan mi powie czy moge jeszcze wrocic do pracy tak powiedzial na rozlaczenie gdzie moja liderka powiedzial ze mam sie tym nie przejmowac i wracac do pracy jak wydobrzeje . Moje pytanie brzmi czy agencja moze tak postepowac gdzie nie wydzwaniam do nich co tydz z glupoty bo wolne tylko to byl moj 2 raz gdzie zostalam doslowanie zlana .... ps. prosze nie pisac o tym ze zaniedbalam zeba ipt ze bledy tylko prosze o jakas rade bo wydaje mi sie ze agencja nie ma prawa tak postepowac