Page 1 of 1
podziekowania za wsparcie!

Posted:
30 Mar 2007, 18:38
by magdi8282
Witam wszystkich! A w szczegolnosci osoby,ktore niedawno podniosly mnie na duchu( One wiedza,o kim mowa :wink: )dzieki-kochani jestescie. Dostalam w koncu swoja wymarzona prace i w koncu z radoscia wstaje kazdego kolejnego dzionka! w koncu czlowiek czuje sie dowartosciowany! Przyjemnie jest znow odczuwac pelnie szczescia, czasami trzeba tylko na nia troche dluzej poczekac...
Re: podziekowania za wsparcie!

Posted:
30 Mar 2007, 19:15
by Insanity
Fajnie czytać taką wiadomość. Nie znam Cie, ale cieszę się razem z Tobą.
Re: podziekowania za wsparcie!

Posted:
30 Mar 2007, 20:42
by Lukaas85
No to masz co opijac :mrgreen:
Gratuluje :wink: :roza:
Re: podziekowania za wsparcie!

Posted:
30 Mar 2007, 20:59
by Anek
Super ciesze sie bardzo ze Ci sie udalo. Teraz i ja licze na male wsparacie, jestem na etapie szukania :wink: Mam prace ale chce ja zmienic na lepsza, mam nadzieje ze mi sie to uda. :grin:
Re: podziekowania za wsparcie!

Posted:
30 Mar 2007, 23:06
by rafal
magdi8282 wrote:Witam wszystkich! A w szczegolnosci osoby,ktore niedawno podniosly mnie na duchu( One wiedza,o kim mowa :wink: )dzieki-kochani jestescie. Dostalam w koncu swoja wymarzona prace i w koncu z radoscia wstaje kazdego kolejnego dzionka! w koncu czlowiek czuje sie dowartosciowany! Przyjemnie jest znow odczuwac pelnie szczescia, czasami trzeba tylko na nia troche dluzej poczekac...
Teraz to ty bedziesz wzorem i tym "sloneczkem"dla osob szukajacych pracy.Jestes przykladem tego ze jak sie chce to sie ma :smile: moje gratulacje i dalszego powodzenia :cool: .Teraz juz obaj wiemy ze tylko w gore pozdrawiam :roza:
Re: podziekowania za wsparcie!

Posted:
31 Mar 2007, 08:54
by Insanity
Wzoram dla takich ja ja:) Choć ja też się wcale nie poddaje i nie zamierzam. Ludzie którzy mnie nie chcą zatrudnić nie wiedzą co tracą... Ich sprawa :razz:
Re: podziekowania za wsparcie!

Posted:
31 Mar 2007, 19:32
by magdi8282
Dzieki za gratulacje. Anek jestem przekonana,ze uda Ci sie znalezc cos odpowiedniego, w koncu kto ostatnim razem dawal madre rady. " Najlepszy sposob na sukces to podazac za radami,ktore dajesz innym". Z mojej strony moge powiedziec,ze nalezy probowac w wielu agencjach. Mysle,ze wazne jest wiele rzeczy gdy pytasz o prace- ubior raczej smart,niezbyt wyzywajacy bo nikt nie podejdzie do nas powaznie, poza tym starac sie jak najwiecej mowic o sobie,o tym dlaczego tu jestesmy i o planach na przyszloc, nie odpowiadac tylko na zadawane pytania ale nawiazac temat samemu- jezeli spodobasz sie to sukces masz w garsci. Uwazam rowniez,ze nie nalezy byc zdesperowanym mowiac,ze musisz cos znalezc,raczej byc troszke wybrednym. W moim wypadku duze znaczenie mialo takie wlasnie podejscie by dostac w koncu dobra dla mnie prace. Powodzenia dla wszystkich szukajacych pracy!!!
wow!

Posted:
22 Apr 2007, 18:19
by lucas
magdi8282 wrote:Dzieki za gratulacje. Anek jestem przekonana,ze uda Ci sie znalezc cos odpowiedniego, w koncu kto ostatnim razem dawal madre rady. " Najlepszy sposob na sukces to podazac za radami,ktore dajesz innym". Z mojej strony moge powiedziec,ze nalezy probowac w wielu agencjach. Mysle,ze wazne jest wiele rzeczy gdy pytasz o prace- ubior raczej smart,niezbyt wyzywajacy bo nikt nie podejdzie do nas powaznie, poza tym starac sie jak najwiecej mowic o sobie,o tym dlaczego tu jestesmy i o planach na przyszloc, nie odpowiadac tylko na zadawane pytania ale nawiazac temat samemu- jezeli spodobasz sie to sukces masz w garsci. Uwazam rowniez,ze nie nalezy byc zdesperowanym mowiac,ze musisz cos znalezc,raczej byc troszke wybrednym. W moim wypadku duze znaczenie mialo takie wlasnie podejscie by dostac w koncu dobra dla mnie prace. Powodzenia dla wszystkich szukajacych pracy!!!
pomarzyc,brawo! :lol: :lol:
Re: podziekowania za wsparcie!

Posted:
24 Apr 2007, 15:27
by Ajgajon
Zastosuje się do waszych uwag i zobaczymy czy jutro sprawdzą się wasze rady.
Będzie to taki mały test.
Pozdrawiam.
Re: podziekowania za wsparcie!

Posted:
24 Apr 2007, 19:26
by beskidenluchs
Trzymac kciuki,
i niech bedzie tak ze Oni nas kiedys ganiali,
a teraz my Ich...
aby po pracy trzasnac drzwiami samochodu i zajac sie tym co lubimy, no nie ?