bham.pl - Polonia Birmingham, Forum Polaków w Birmingham

witam

1 lipca przyjechalem do uk do mansfield dowiedziale, ze jest mozliwosc pracy w magazynach
lecz brak doświadczenia w pracy w polsce prawowałem w sezonie lub jakis wolonariat.

Pojechalem do nottingham do tej calej agencji
(The Best Connection), po paru pytaniach pani powiedziala ze nie przyjmuja studentów ( moglem powiedziec, ze skonczylem ale skad moglem wiedziec, że z tego powodu odpadne)

Lecz polak ktory usłyszał rozmowe doradzil mi idz do innej agencji tez w nottingham
tam wstępna rozmowa pozniej test- ktory rozwiazalem pozytywnie i kolejne papiery w których nie umialem sie odnalesc ( ang na podstawie) do wypełniania bylo dosc sporo dokumentów ...

gdy sie uporałem rozmawialem z gosciem pyta sie ile bede w uk pracował
( przyjechałem na wakacje )
no to odpowiadam, ze dokladnie nie wiem, lecz pan naciska i odpowiedam ze jakies 2 miesiace
i tutaj znow zaskoczenie nie moge dac panu pracy w direx sport bo szukamy ludzi na dluzej ( interesuje mnie tylko ta firma bo kolega tam pracuje i mam transport)

Co robic?
mam ponownie isc do The Best Connection i sie nie przyznawac ze przyjchalem na wakacje i mam jeszcze szkole?
jesli ktos juz tam przechodzil te pytania jakich moge sie spodziewac?
test pewnie bedzie ten sam takze spoko dam sobie rade. prosze o pomoc co robic?

Szukać dalej. Najlepiej w agencji o dużej rotacji ludzi, dla których to będzie czymś normalnym.
I nie dziw się, że nie chcą zatrudnić na krótko. Szukają kogoś, kto zabawi choć kilka miesięcy w firmie, bo chcą jak najrzadziej "musieć" szukać kogoś nowego na Twoje miejsce. Też byś tak robił na ich miejscu.
Taki system.

Pozdrawiam i życzę wytrwałości.

jak chcesz miec prace to niestety ale bez klamstewka sie nie obejdzie. Musisz powiedziec ze tu chcesz zostac a jak juz bedziesz musial wracac do pl to podziekuj za prace i powiedz ze np.dostales lepsza oferte, cokolwiek. Niestety tak robia studenci w uk

Dziękuje za udzielanie sie w tamacie

pozdrawiam :)