bham.pl - Polonia Birmingham, Forum Polaków w Birmingham

Witam,
ostatnio byłem na assessment day w National Express, na Writing Assessment był test, z którego minimalnie brakowało mi żeby zdać ten test. Z National Express odpisali mi , że zapraszają mnie na re-sit, czyli ponowne podejście do testu. Czy miał ktoś podobną sytuację? Czy ktoś wie jak to wygląda? A może ktoś ma testy na kategorię D po angielsku, bo prawdopodobnie stamtąd były pytania, można by było się trochę przygotować. Dzięki za odpowiedzi

moj maz tez tam probowal mial 2 podejscia do testow i niestety nie udalo sie wiec dal sobie spokoj bo tam pracuje sie na troche smiedsznych shiftach tzn.pracujesz-jezdzisz najpierw 4h pozniej masz przerwe ok 3h i pozniej znowu 4h jezdziesz-pracujesz.wiec dal sobie spokoj z taka praca a i nerwowka straszna z ludzmi-wie bo jego kolega sie dostal ale juz rezygnuje.a stawka tez nie jest jakas wygurowana jak na taka odpowiedzialnosc i stres .pozdrawiam

no slyszalem ze nie ma tam rewlacji pod zadnym wzgledem,ale jakos mnie tam ciagnie,choc te testy nie wiem po co, bo ja mam prawo jazdy na autobus.myslalem ze moze za drugim podejsciem troche inne warunki ale jak widac trzymaja sie swoich procedur.moze ktos ma namiary na prace dla kierowcow autobusu lub ciezarowek bez doswiadczenia w uk.z gory dzieki