Page 1 of 1

Re: potrzebuję pomocy w sprawie tax credit najlepiej prawnik

PostPosted: 15 Oct 2009, 19:20
by KA i PE
drogi mariuszu, a fe! jak mozna tak szkalowac sznowna instytucje podatkowni jej krolewskiej mosci. proponuje sprowadzic tutaj swoja rodzine, nie dosc ze i bialoglowa twoja bedzie pelna radosci, ze dziatki biedne beda przy ojcu czesciej, ze pociupciasz sobie czasami, to jeszcze bedziesz mogl prawnie pobierac wszelkie nalezne ci pieniadze od jakze szczodrego panstwa brytyjskiego. ja powiem tak: ja moglbym, ba! powinienem nawet powiedziec ci ze moge wniknac w twoj problem za oplata jakas skromna (no moze nie skromna). po uiszczeniu tejze dowiedzialbys sie jedynie ze naciagaczem jestes paskudnym a do tego burakiem bez szkol zadnych bo nie dosyc ze bledy czynisz okropne w ortografii swojej to jeszcze zadasz pieniedzy ktore nalezne ci nie sa. ja powiem tobie tak mariuszu szanowny: ty powroc tam skad zes przybyl i nie mysl wiecej o wyludzaniu benefitow z puli podatnikow brytyjskich, nie sa ci one pisane i nie dostaniesz ich wcale, chyba ze scalisz rodzine swa tutaj na ziemi kiplinga, newtona i innych takich nelsonow. wtedy to mamona poplynie do ciebie strumieniem wartkim i nikt nie bedzie czynil ci wstretow zadnych w materii tej.


rozumisz?

pe

Re: potrzebuję pomocy w sprawie tax credit najlepiej prawnik

PostPosted: 15 Oct 2009, 21:19
by mamuśka twins
Wiesz Pe powiem Ci szczerze, ze ja Cie nie rozumie!!! :mad: Po co od razu komuś wrzucać. Wystarczy dać konkretna odpowiedź. Wiem, że właśnie w tej chwili ja zmieniam temat, sorrki ale czasami się nie mogę powstrzymać. Nie lubię zwracania uwagi!!!! Sam pewnie nie jesteś ideałem. Daj spokój Pe z takimi komentarzami. Po prostu je daruj sobie.
Dodatkowo przestań Pe udawać Polonistę!!! Nie lubię takich ludzi! :wink:

Re: potrzebuję pomocy w sprawie tax credit najlepiej prawnik

PostPosted: 16 Oct 2009, 06:05
by KA i PE
nie dosc ze kolo jest zbyt malo rozgarniety zeby swoj post umiescic jakos sensownie tutaj, jest zbyt tepy zeby pojac ze na rodzine w pl kasa mu sie nie nalezy to nawet po 3 latach nie podjal wysilku zeby nauczyc sie nazw swiadczen ktore mu jego zdaniem przysluguja. twierdzi ze caly swiat robi go w jajo i z premedytowana zlosliwoscia pozbawia go naleznego szmalu. od 3 lat (sic!). wystarczy dac konkretna odpowiedz powiadasz, no to taka wlasnie otrzymal.

jesli chodzi naomiast o w miare poprawna ortografie, stylistyke i interpunkcje to sa to cechy tak samo swiadczace o jednostce ludzkiej jak poprawna werbalizacja, czyste gacie i to czy komus wali z ryja czy nie. jesli ktos walnie takiego klocka jak ten post wlasnie tutaj to raczej nie mozna domniemywac ze regularnie zmienia bielizne i myje zeby. czyli ze odrazajacym osobnikiem jest ogolnie.

pozdrawia i zyczy wiecej tolerancji dla nietolerancyjnych

pe

Re: potrzebuję pomocy w sprawie tax credit najlepiej prawnik

PostPosted: 16 Oct 2009, 08:39
by Luiza
:mrgreen:

Re: potrzebuję pomocy w sprawie tax credit najlepiej prawnik

PostPosted: 16 Oct 2009, 11:42
by kik1976
widze, ze pe juz wyjasnil. jesli rodzina jest w pl, to niestety swiadczenia typu ctc sie nei naleza, mozesz dostac wtc, ale tylko na siebie, i chb na dzieci. a przedluzaja pewnie dlatego, bo nie moga dosc o co chodzi z twaja rodzina, ktora jest w pl. mogli wyslac zapytania do urzedow w pli nie dostali odpowiedi, a bez tego nie rusza dalej.

takze na samym poczatku trzeba bylo zlozyc poprawnie formularze i penie nie bylo by problemow. a prawnik , to niestety kase wezmie i to samo ci powie.

Re: potrzebuję pomocy w sprawie tax credit najlepiej prawnik

PostPosted: 16 Oct 2009, 17:49
by eric27
kik1976 wrote:takze na samym poczatku trzeba bylo zlozyc poprawnie formularze i penie nie bylo by problemow. a prawnik , to niestety kase wezmie i to samo ci powie.

Dokładnie tak!Niestety :cry:

Re: potrzebuję pomocy w sprawie tax credit najlepiej prawnik

PostPosted: 16 Oct 2009, 18:59
by mamuśka twins
kik1976 wrote:widze, ze pe juz wyjasnil

Jak dla mnie, aż nazbyt dokładnie!!! :wink:

Re: potrzebuję pomocy w sprawie tax credit najlepiej prawnik

PostPosted: 16 Oct 2009, 19:27
by agg
ale przynajmniej szczerze :wink:

PE, ale dlaczego jestes taki niemily?? :mrgreen:

Re: potrzebuję pomocy w sprawie tax credit najlepiej prawnik

PostPosted: 16 Oct 2009, 20:34
by marcin.p
Pe jest OK .... Wyjasnil i to moze oszczędzi kolesiowi , bycia wyśmiewanym w kolejnych instytucjach państwa naszego jedynego.

PE , ja tez robię straszne byki , ale gatki czyste na glancuś i ząbki regularnie myje....

Loża szyderców rules !!!!

Re: potrzebuję pomocy w sprawie tax credit najlepiej prawnik

PostPosted: 17 Oct 2009, 07:17
by AdamBoltryk
Wstrzymałem się od odpowiedzi od razu i mi przeszło.
Ale jedno skomentuję
KA i PE wrote:(...)proponuje sprowadzic tutaj swoja rodzine, (...)

wkurza mnie wrzucanie wszystkich do jednego worka i ocenianie sytuacji wedle statystyk. Nie znasz wszystkich przesłanek, ba, nie znasz ani jednej, dla których on jest tu, a rodzina tam. Każdy ma swoje powody, od których wara innym. To jest jego (ich) prywatna sprawa.
Gwoli wyjaśnienia. Jestem w podobnej sytuacji (ja tu, rodzina tam). Bardzo bym chciał, żeby byli tutaj, ale pewnie nie pojmiesz, że to nie jest _moja_ decyzja (ja swoją podjąłem wyjeżdżając tutaj), bo przecież tak prosto sprowadzić rodzinę tutaj. Mówisz "Rodzino przyjeżdżaj" i wszyscy potulnie pakują manatki i lecą za Panem. To nie tak działa.

rozumisz?

Pozdrawiam

Re: potrzebuję pomocy w sprawie tax credit najlepiej prawnik

PostPosted: 18 Oct 2009, 18:26
by KA i PE
AdamBoltryk wrote:rozumisz?


nie


pe

[ Dodano: Nie Paź 18, 2009 20:12 ]
stary, nie kwestionuje kolesia motywow dla ktorych postanowil rozlaczyc sie z rodzina (moge tutaj wyluszczyc swoja opinie dlczego sadze ze to dobre czy zle itd), ale fakt ze usiluje dostac kase ktora mu sie nie nalezy a do tego nie probuje pojac ze na rodzine w polsce tej kasy nie dostanie. malo tego twierdzi ze jest :
miki567 wrote:tylko oszukiwany przez ludzi tam pracujących i jeszcze żadne pieniądze mi nie zostały wypłacone
a przez 3 lata nie pojal ze to nie takie w kij pierdzial proste.

ale jak to mowia "uderz w stol a nozyce sie odezwa"................

pozdr

pe

Re: potrzebuję pomocy w sprawie tax credit najlepiej prawnik

PostPosted: 19 Oct 2009, 06:24
by AdamBoltryk
Tylko pamiętaj, że jeszcze napisał:
miki567 wrote:(...)Mam przyznane te benefity na dzieci i zone w polsce (...)

oraz
miki567 wrote:(...) byłem tez w citzen bioro i oni prowadzili moją sprawę przez 3 lata i też ręce rozkładają do ludzi tam pracujących (...)

Więc skoro po 1sze przyznali mu je na rodzinę w Polsce, a po 2gie CAB stwierdza, że to wina urzędu, a nie że się nie należy (ja tak rozumiem tą wypowiedź) to jednak coś jest na rzeczy.

A nawet, jeśli naciąga. Nie on pierwszy, nie ostatni. Nie tylko Polacy naciągają i doskonale o tym wszyscy wiemy. Anglicy tez kombinują, o innych nacjach nie wspominając. Kiedyś czytałem w Metro artykuł o parze, która pobierała świadczenia na 11 dzieci, których w ogóle nie było :D:D Anglicy, żeby nie było.

Każdy żyje jak chce i postępuje jak chce. Nie nam uczyć innych, obcych ludzi moralności. Ani z nas nie nauczyciele, ani mentorzy, ani policjanci, ani inne urzędasy. A jak się raz sparzą, to albo się nauczą, albo i nie.

Pozdrawiam

Re: potrzebuję pomocy w sprawie tax credit najlepiej prawnik

PostPosted: 19 Oct 2009, 12:37
by KA i PE
AdamBoltryk wrote:Mam przyznane te benefity na dzieci i zone w polsce


prawdopodobnie tylko chb, ewentualnie ktos automatycznie przyslal mu papier z wyliczeniem naleznych pieniedzy (3 lata temu bylo to latwiejsze) a na etapie wyplaty faktycznych srodkow kontroler zatrzymal przelew bo dopatrzyl sie brakow, dokladniej braku rodziny. sadze ze CAB nie rozklada rak na podatkownie tylko na kolesia :-)

pozdr

pe