Page 1 of 2

Ryanair-pytanie

PostPosted: 4 Oct 2007, 06:46
by baltowcom
Witam.Wczoraj kupilem przez internet bilet w Ryanair do Birmingham.Moze to smieszne,ale to bedzie moj pierwszy lot.Czy ktos ma jakies doswiadczenia i moglby mi doradzic na temat Ryanaira,abym mogl uniknac jakichkolwiek komplikacji przed odlotem?Na co powinienem byc przygotowany?Dzieki za fatyge,jesli ktos sobie ja zada i nieco mnie uswiadomi.Pozdr.

Re: Ryanair-pytanie

PostPosted: 4 Oct 2007, 07:48
by Magda31
Witam,jeżeli chodzi o linie Ryanair to raczej musisz przygotować sie na to,że start i lądowanie mogą być 'troszeczkę'nieprzyjemne, ale to i tak zależy wszystko od pilota,dla mnie sam lot samolotem jest okropny,bo bardzo nie lubię latać ,z czego mój mąż ma niezły ubaw,ale ogółem to OK.Szybciutko dwie godzinki i jest się w domciu a nie autobusem 24:( Jeżeli to Twój pierszy lot to proponuję byś dzień wcześnie nie imprezował bo może to się skończyć zużyciem przez Ciebie kilku woreczków foliowych:) Pozdrawiam.

Re: Ryanair-pytanie

PostPosted: 4 Oct 2007, 08:27
by Insanity
Poprostu przygotuj bagaże w normie, i uważaj na Polakow z obsługi naziemnej Ryanair, jeśli przekroczysz dozwolone kilosy- to narobią rabanu. Z innych krajow obsługa naziemna tak nie robi. Nie mam zastrzeżeń co do Ryanair.
Nie bój się lotu, to sama przyjemność.
Na lotniskach idź za tłumem z Twojego samolotu a się nie zgubisz...
Powodzenia.

Re: Ryanair-pytanie

PostPosted: 4 Oct 2007, 11:53
by moniavika
Dokladnie.Staraj sie upatzryc sobei jeakas osobe,ktora zapamietasz i idz za nia.Nie zgubisz sie.
Poza tym...ja latania nienawidze!!!!Ale to z powodu lekkiej klaustrofobii.Sam lot jest nieodczuwalny praktycznie...No moze przy obnizaniu sie do ladowania uszy bola,ale to naturalne.Poza tym zalezy od pilota.Jeden obniza sie predko inny powoli.
Ja ci proponuje walnac dawke aviomarinu co pozwoli ci na przespanie calego lotu i po klopocie.
Nie podrywaj stewardes( ;) ),nie siadaj obok osob z dziecmi(sama mam dziecko wiec wiem jak ludzie marudza,ze czasami corka wymiotuje),jezeli nie bedziesz spac-zaopatrz sie w gazete lub ksiazke, i miej jakies pieniadze przy sobei na dobrego drinaka na pokladzie samolotu :-D .

Poza tym milej podrozy i witaj w Birmingham...

Re: Ryanair-pytanie

PostPosted: 4 Oct 2007, 12:57
by Insanity
Moja prawie 80 letnia babcia, nie zgubila sie na lotnisku to i Ty sie nie zgubisz...

Wiary!!!

Re: Ryanair-pytanie

PostPosted: 4 Oct 2007, 13:00
by baltowcom
Dzieki za slowa otuchy-mam nadzieje ze sam lot jakos przezyje.Potrzebowalbym jeszcze info.nazwijmy,to organizacyjne.A mianowicie:czy na lotnisko musze zabrac z soba wydruk emaila,ktory przyslali z Ryanaira?Czy moze wydruk ostatniej strony ,jaka pojawila sie podczas rezerwacji?Wlasnie wtedy pojawil sie problem zerwalo mi polaczenie z internetm i z tego co jeszcze zdazylem zuwazyc byl link do jakiejs ankiety wymaganej przez wladze hiszpanii.Niestety,ale nie potrafie do tego wrocic.Czy ktos cos wie na temat tej ankiety?
Pozdr.

Re: Ryanair-pytanie

PostPosted: 4 Oct 2007, 14:35
by Krzysiek
Z reguly obsluga,wyszukuje Twoje nazwisko po obejrzeniu paszportu lub dowodu osobistego.

Ale nie zaszkodzi miec ze soba ten wydruk,a jak juz to najwazniejsze w tym jest kod rezerwacji biletu (kombinacja liter i cyfr wytluszczone grubym drukiem).
Na reszte spraw jak np ankiety,nie zwracaj uwagi,bo nie maja nic wspolnego z Twoim lotem.No chyba,ze chcesz i dysponujesz czasem,zeby sie w to pobawic.Na kazdej stronie przewoznika jest masa reklamowek odnosnie hoteli,wypozyczalni aut i tym podobnych bzdetow.
Lot???Hmm .Ostatnio z East Midlands zona z dziecmi lecac do Polski,troche sie nawrzeszczeli wraz z innymi podroznymi.A to za sprawa pilota na pokladzie,ktory chyba w pewnym momencie nie mogl opanowac maszyny.A tak ogolnie to spoko.Fajnie buja sie w oblokach.

Powodzenia w Birmingham

Re: Ryanair-pytanie

PostPosted: 4 Oct 2007, 21:20
by tom c
nie martw się .ryanair używa boeing a nie airbus a to różnica.w airbus przy lądowaniu myślisz że to już koniec bo się rozpada,,,boeing ląduje.no i nie ma czeskich pilotów którzy nie umieją latać.np.czeskie linie lotnicze albo monarch.

Re: Ryanair-pytanie

PostPosted: 6 Oct 2007, 16:11
by baltowcom
Jutro rano wsiadam do samolotu i na wszelki wypadek przygotowalem sobie wydruk maila z Ryanaira,nie potwierdzalem juz nic wiecej,a co do ankiety-owszem jest obowiazkowa wymagana przez Hiszpanow,ale...dla tych,ktorzy przylatuja z Anglii,a wiec mnie nie dotyczy.Jesli wszystko pojdzie dobrze i wpuszcza mnie na poklad,a pozniej uda sie wyladowac w Birmingham,to gdy dostane sie do neta zdam relacje.Dzieki za rady i slowa otuchy.Do zobaczenia na Wyspie!
Pozdr.

[ Dodano: Pon Paź 08, 2007 00:30 ]
Witam!Teraz juz z angielskiej ziemi.Wszystko z Ryanairem poszlo gladko-wszedzie wystarczyl w zupelnosci sam dowod-zadnych dodatkowych potwierdzen lotu,ani zadnych wydrukow ich maila nikt nie wolal.A lot?Owszem zrobilo na mnie wrazenie ogladanie ziemi z tak duzej wysokosci-bylo jeszcze ciemno i pieknie wygladaly rozswietlone miasta,ale gdy nadlecielismy nad Wyspe inny widok-zupelnie jak zdjecia z arktyki,gdzie widac niekonczace sie pola lodowe-tak wlasnie wygladaly chmury z gory ktore przeslanialy cala ziemie.Ogolnie wszystko ok!
Wlasnie konczy sie moj pierwszy dzien pobytu tutaj.Zatrzymalem sie w Birmingham/Chelmsley Wood u zyczliwego czlowieka poznanego przez internet.Dzien pierwszy na Wyspie zrobil dobre wrazenie.Wydaje mi sie,ze jesli znajde prace,to moje zycie znow moze nabrac kolorow.Co przyniesie jutro?
Dzieki!-tym,ktorzy dobrze zycza.
Pozdr.

Re: Ryanair-pytanie

PostPosted: 26 Oct 2007, 06:56
by jax
ryanair....lecialam samolotem, ktory mial uszkodzone listy przypodlogowe,mozna bylo odchylic plastik i zajrzec do jakies sterty przewodow...nie napawalo mnie to optymizmem lecz stuard uspokoil mnie mowiac, ze jest to jak najbardziej bezpieczne!!! Poza tym fotele sa plastikowe...nie rozkladaja sie....trzeba sie czasem wyprosic o priorytet...coz...tanie linie lotnicze...

Re: Ryanair-pytanie

PostPosted: 4 Jan 2009, 16:23
by yoki
jak to jest z podrecznym w ryanair? czepiaja sie bardzo do wymiarow bagazu i czesto waza? czy sa jakies udogodnienia na lotnisku w bham?
lece jutro rano,po raz pierwszy ryanair- i lekko sie martwie czy nie beda mi robic problemow :wink:

Re: Ryanair-pytanie

PostPosted: 4 Jan 2009, 18:20
by Luiza
Lotnisko jest bardzo cywilizowane :mrgreen: i przyjazne, co do wagi podrecznego to raczej musi on zachowywac odpowiednie wymiary nie wage (na ogol nie waza) Musi sie zmiescic do tego ich smiesznego koszyczka. Nie martw sie, w zadnych liniach nie moze byc gorzej niz w BMIbaby.

Re: Ryanair-pytanie

PostPosted: 4 Jan 2009, 18:25
by yoki
lecialam bmi baby w sierpniu hehehehe :D az tak tragicznie nie bylo :D podreczny mialam wtedy taki sam jaki biore jutro- problemow nie bylo.Miescil sie do schowka.Pytam,bo myslalam,ze ryanair jakos szczegolnie przestrzega wymiarow i wagi :D

dzieki Luiza :D

Re: Ryanair-pytanie

PostPosted: 4 Jan 2009, 18:30
by malaroksi
Ja rowniez leciałam BMIbaby i nie miałam zadnych uwag. Wczoraj rodzice wracali ryanairem i chwalili sobie, bagaz im sie ledwo zmiescil i nawet 2kg nadwagi w głownym bagazu im przepuscili. Miłego lotu :-)

Re: Ryanair-pytanie

PostPosted: 4 Jan 2009, 19:40
by Luiza
Ryan air ma duzo wieksze koszyczki niz BMIbaby wiec na 100% cie puszcza.