EE internet taki myk problematyczny

co mam uczynic...bo juz rece mi opadaja
miesiac temu wzbogacilam pakiet mojego internetu o szybszy przesyl
wraz z mezem udalam sie do punktu aby podpisac umowe na szybszy net plus weekendowe rozmowy w promocji za jakiestam 23 funty pierwsze pol roku i potem 31...w ofercie dostalam darmowe weekendy i darmowe polaczenie..wplacilam depozyt,maz podpisal umowe i pomimo mojej prosby o umieszczenie mnie na umowie gdzie pan w salonie wzial moje dane ale jak sie okazalo ich nie uzyl mam teraz lekki problem
chcialam zadzwonic do operatora zapytac kiedy wlacza mi net pan powiedzial ze on nie wie kim jestem i ze moj maz moze tylko z nim rozmawiac...tyle ze moj maz nie moze...trudnosci jezykowe wiec tlumacze ze ja takze jestem na umowie.. a on na to nie ne ma mnie
wiec rozlaczylam sie i oczekiwalam wlaczenia
wszystko nastapilo i bylo piekne do momentu kiedy dostalam dwa pierwsze rachunki
pierwszy by dziwny bo na 6 funtów tak jakies znizki wyrownania i oplata za podlaczenie 25 funtow jako promocja no dobra zanzcae ze bylo to wyrównanie poprzedniego pakietu
ale wczoraj dostalam rachunek kolejny
na 112 funtow naliczyli m poltora abonamentu i oplate za wlaczenie 50 funtów
najlepsze jest to ze zadna kwota sie nie zgadza ani nawet taryfa gdyz wrabali mi nielimitowana pelaczenia za dwa razy tyle gdzie zamawialam weekendowe...wrabali mi oplate za podlaczenie czyli 50 funtów..czego na umowie tez nie mam i ogólnie to chyba nie moja umowa
zmierzam juz ku koncowi...
umowa nie moja do serwisu zadzwonic nie moge jedyne co sie dowiedzialam to ze mam isc do sklepu i tam wyjasnic co obawiam sie ze zakonczy sie wewaniem policji bo wyrzne temu panu czyms ciezkim w glowe jesli odesle mnie do serwisu obslugi bo wtedy kolo kwadratowe i kanciaste
dzwonilam do CAB i umowilam sie na wtorek bo w poniedzialek pojde do tego sklepu i wyrzne mu tym czyms w glowe
i jak myslicie...oszukali mnie w sklpie specjalnie ?bo mysleli ze odpuszczer?
pomylili sie bo ja mam kontrakt na kolanach w ktorym mam wszytsko czarno na bialym...
czy poprostu zycie postanowilo mnie wpienic bo po co mam miec bezstresowo?
czy ktos mal cos podobnego...
prosze darujcie sobie zbedne czekam na rady z dobroci serca...
ps karabin naladowalam
miesiac temu wzbogacilam pakiet mojego internetu o szybszy przesyl
wraz z mezem udalam sie do punktu aby podpisac umowe na szybszy net plus weekendowe rozmowy w promocji za jakiestam 23 funty pierwsze pol roku i potem 31...w ofercie dostalam darmowe weekendy i darmowe polaczenie..wplacilam depozyt,maz podpisal umowe i pomimo mojej prosby o umieszczenie mnie na umowie gdzie pan w salonie wzial moje dane ale jak sie okazalo ich nie uzyl mam teraz lekki problem
chcialam zadzwonic do operatora zapytac kiedy wlacza mi net pan powiedzial ze on nie wie kim jestem i ze moj maz moze tylko z nim rozmawiac...tyle ze moj maz nie moze...trudnosci jezykowe wiec tlumacze ze ja takze jestem na umowie.. a on na to nie ne ma mnie
wiec rozlaczylam sie i oczekiwalam wlaczenia
wszystko nastapilo i bylo piekne do momentu kiedy dostalam dwa pierwsze rachunki
pierwszy by dziwny bo na 6 funtów tak jakies znizki wyrownania i oplata za podlaczenie 25 funtow jako promocja no dobra zanzcae ze bylo to wyrównanie poprzedniego pakietu
ale wczoraj dostalam rachunek kolejny
na 112 funtow naliczyli m poltora abonamentu i oplate za wlaczenie 50 funtów
najlepsze jest to ze zadna kwota sie nie zgadza ani nawet taryfa gdyz wrabali mi nielimitowana pelaczenia za dwa razy tyle gdzie zamawialam weekendowe...wrabali mi oplate za podlaczenie czyli 50 funtów..czego na umowie tez nie mam i ogólnie to chyba nie moja umowa
zmierzam juz ku koncowi...
umowa nie moja do serwisu zadzwonic nie moge jedyne co sie dowiedzialam to ze mam isc do sklepu i tam wyjasnic co obawiam sie ze zakonczy sie wewaniem policji bo wyrzne temu panu czyms ciezkim w glowe jesli odesle mnie do serwisu obslugi bo wtedy kolo kwadratowe i kanciaste
dzwonilam do CAB i umowilam sie na wtorek bo w poniedzialek pojde do tego sklepu i wyrzne mu tym czyms w glowe
i jak myslicie...oszukali mnie w sklpie specjalnie ?bo mysleli ze odpuszczer?
pomylili sie bo ja mam kontrakt na kolanach w ktorym mam wszytsko czarno na bialym...
czy poprostu zycie postanowilo mnie wpienic bo po co mam miec bezstresowo?
czy ktos mal cos podobnego...
prosze darujcie sobie zbedne czekam na rady z dobroci serca...
ps karabin naladowalam